Być jak najlepszym w robieniu czegoś to też zasługa posiadania odpowiedniego zaplecza narzędzi do wykonywania swojej pracy. Bo biorąc za przykład, chociażby najsilniejszy drwal, mający tępą siekierę cudów nie zdziała. Tak samo jest w firmach budowlanych, oprócz narzędzi i sprzętu, którym posługiwać się będą na budowie bardzo ważne jest zaplecze i przygotowanie. Aby nie dopuścić do błędów w obliczeniach, w szacowaniu zysku i poniesionych nakładów powinno się posługiwać odpowiednim do tego programem kosztorysowym. Na rynku dostępnych jest kilkanaście dedykowanych rozwiązań – najpopularniejsze to chyba Norma i ZUZIA. Jak dobrać idealny programy kosztorysowe, tego nikt nie wie. Są zwolennicy również i zwykłych kalkulacji w excelu – jednak tutaj ostrożnie z tematem, bo w tym przypadku najczęściej może dojść do pomyłek. Jak się okazuje kiedy ma się już program do kosztorysowania można dokupić inne równie przydatne narzędzia: i tak na przykład: program do przedmiarowania, program typu CAD współpracujący, program umożliwiający eksporty kosztorysów do innych programów i co bardzo przydatne można wykorzystać dostępne bazy zawierające ceny produktów i usług: INTERCENBUD lub Sekocenbud.